1

Boży Aniołowie 1

Od redakcji:

O Aniołach Bożych niewiele się mówi i pisze. I jest to dosyć dziwne i niezrozumiałe. Bo przecież ci Boży Posłańcy są bardzo często wymieniani w Piśmie Świętym, a ich rola w dziejach ludzkości i działanie na rzecz ludu Bożego jest niezwykle ważna. Zasadniczo, od Pierwszej Mojżeszowej aż po Apokalipsę, autorzy poszczególnych ksiąg dostrzegają Aniołów i opisują ich działanie. Są więc Aniołowie wokół Bożego Tronu i głoszą chwałę Najwyższego. Byli świadkami i uczestnikami najważniejszych wydarzeń w dziejach zbawienia, i są tymi, których Bóg posyła z różnorakimi misjami na Ziemię; z woli Bożej są wśród nas, jako opiekunowie, pomocnicy i przewodnicy. Zawsze gotowi do posługi, a potem usuwający się w cień…

Opracowanie, którego druk rozpoczynamy w tym numerze „Głosu kaznodziejskiego” ma za cel nie tylko wzbudzenie zainteresowania istnieniem i rolą Aniołów, ale autor chce oddać sprawiedliwość tym niewidzialnym a przyjaznym istotom, które choć są stworzeniami wyższego rzędu, w uniżeniu i z radością usługują nam, ludziom. Kiedyś, gdy – jak to powiedział Pan Jezus Chrystus – już zmartwychwstali i odziani w nieskazitelność będziemy podobni do Aniołów (Mk 12,25; Łk 20,35.36), osobiście poznamy tych, którzy wyświadczyli nam tak wiele dobra i okazali pomoc w niezliczonych sytuacjach.

Boży Posłańcy

Greckie słowo „angelos” zostało włączone do różnych języków, gdyż – jak się wydaje – żaden z języków narodowych nie wydawał się być stosowny do oznaczania tego ducha – posła niebieskiego. W języku łacińskim Anioł zwie się „angelus”, w niemieckim „Engel”, w angielskim i rosyjskim „angel”, we francuskim „angel”, itp. Z tego samego żródłosłowu pochodzi też słowo „ew-angel-ia” (dobre) radosne poselstwo. Wyraz hebrajski „maleach” znaczy wysłanie i poselstwo, a odnosi się także do posła. Dlatego Pismo mówi o Bożych Aniołach: „Czyż nie są oni wszyscy służebnymi duchami, posyłanymi do pełnienia służby gwoli tych, którzy mają dostąpić zbawienia?” (Hbr 1,14). W ogólnym pojęciu „aniołem” może być każdy poseł, także poseł króla ziemskiego (por. za LXX: 1 Sam 16,19; 19,11.14.20), bądź też człowiek, którego posyła pan (por. Ag 1,13; Mt 11,7-10). Zasadniczo (gatunkowo) jednak, określenie „anioł” odnosi się do istot niebieskich, które służą Bogu w niebiosach i są posyłane z określoną misją do ludzi.

Liczba Aniołów nie została podana w Biblii, ale z niektórych wzmianek można wnioskować, że jest ich wielu.

Towarzysząca im wspaniałość i moc.

„Jakże promieniejącymi i wspaniałymi muszą być aniołowie, przebywający stale w Obecności Wszechmocnego, którego szatą jest światłość!” – zachwyca się autor jednego z anonimowych opracowań poświęconych temu zagadnieniu.

Jakaś część światła i wspaniałości tronu Najwyższego otacza Aniołów, gdy odwiedzają nasz świat. W związku z narodzeniem Pana Jezusa napisano np. „I anioł Pański stanął przy nich, a chwała Pańska zewsząd ich oświeciła.” Podobnie było wówczas, gdy Anioł Boży stanął przy grobie Chrystusa: „A oblicze jego było jak błyskawica, a jego szata biała jak śnieg. A strażnicy zadrżeli przed nim ze strachu i stali się jak nieżywi.” (Mt 28,2-4). Również Anioł, który ukazał się Janowi na wyspie Patmos i był jego przewodnikiem, jaśniał wielką wspaniałością – tak wielką, że w pewnej chwili apostoł upadł mu do stóp, by się pokłonić (Obj 22,8.9).

Moc i potęgę Aniołów Bożych opiewał Psalmista: „Błogosławcie Jahwe, wszyscy jego aniołowie, pełni mocy bohaterowie, wykonujący jego rozkazy.” (Ps 103,20 BT).

Gdy Anioł Jahwe zbliżył się do grobu Jezusowego, powstało wielkie trzęsienie ziemi, z łatwością odwalił zapieczętowany wielki kamień, a straż padła jak nieżywa (Mt 28,2).

Wyobrażenie o mocy, jaką dysponują Aniołowie Boży, daje nam opis z 2 Królewskiej rozdział 19: Potężny król asyryjski, Sanacheryb przyciągnął z wielkim wojskiem przeciw pobożnemu królowi Ezechiaszowi, z zamiarem zdobycia Jerozolimy. Wcześniej liczna, bitna i doświadczona w wielu wojnach armia asyryjska pokonała wiele wojsk licznych królów, a dlatego Sannacherybowi wydawało się, że garstka Żydów będzie dlań łatwą zdobyczą. Król Ezechiasz stawił czoła najeźdźcy, a ten zelżył go, i zelżył Boga Izraelskiego chełpiąc się, że nie będzie On w stanie wybawić Jerozolimy z jego ręki. Ale Jahwe postanowił objawić Swą moc na bezbożnym królu: „Tejże samej nocy wyszedł anioł Jahwe i pobił w obozie Asyryjczyków sto osiemdziesiąt pięć tysięcy ludzi. I oto wszyscy ci byli martwymi ciałami rano, kiedy trzeba było wstawać.” (2 Krl 19,35 BT).

Zdumiewającą i budzącą zachwyt jest szybkość ich ruchów. Prorok Ezechiel opisując Cherubów („istoty żywe”), które noszą tron Boży, napisał: „A żywe istoty biegały tam i z powrotem jak błyskawice!” (Ezech 1,14). Przykład ich szybkości znajdujemy w związku z modlitwą Daniela: „A gdy jeszcze mówiłem, modliłem się i wyznawałem… Gdy więc jeszcze mówiłem i modliłem się, oto nagle w czasie ofiary wieczornej przyleciał do mnie ów mąż, Gabriel, którego przedtem oglądałem, w widzeniu. Przybył i rzekł do mnie: Danielu, oto wyszedłem, aby dać ci jasne zrozumienie. Gdy zacząłeś zanosić błaganie, wyszło słowo, a ja przyszedłem, aby ci je oznajmić…” (Dan 9,20-23).

Aniołowie Boży panują także nad żywiołami. Gdy król Nabuchodonozor, opanowany wściekłością, polecił rozpalić do czerwoności piec na kaźń niepokornych Izraelitów, Anioł Pański zstąpił i otoczył niepalną osłoną wiernych Bogu młodzieńców. Wywołało to zdumienie króla: „… Oto ja widzę czterech mężów chodzących wolno w środku ognia, a wygląd czwartej osoby podobny jest do anioła.” (Dan 3,25). Kiedy młodzieńcy wyszli z pieca wszyscy wokół spostrzegli, „że ogien nie ogarnął ciała ich i włos z ich głowy nie był spalony, a ich odzienia nie były zniszczone ani też swąd ognia ich nie przeniknął.” (w. 28)!

Podobna interwencja Anioła Bożego spowodowała, że zgłodniałe lwy nie wyrządziły najmniejszej krzywdy prorokowi Danielowi, na skutek intrygi wrzuconego do lwiej jamy (Dan 6,22). Także Piotr apostoł został uwolniony z więzów, które nagle opadły z jego rąk i nóg i w cudowny sposób wyprowadzony przez Anioła Bożego z więzienia w przeddzień egzekucji (DzAp 12,1-11).

Tacy oto, potężni bohaterowie są ochroną ludu Bożego. Te wspaniałe i święte istoty Bóg posyła nam na pomoc, aby nas chronili w różnych sytuacjach (Ps 34,8), a przede wszystkim w tym celu abyśmy zbawienie odziedziczyć mogli (Hbr 1,7.14).

Cherubowie, Serafiny …i inni

We wszystkim, co stworzył Bóg, panuje doskonała harmonia; Bóg jest Bogiem porządku (por. 1 Kor 14,33). Niebiosa głoszą Jego chwałę i są wspaniałym przykładem Jego cudownego ładu. Podobnie jest w świecie istot niebieskich, o czym Biblia mówi wyraźnie.

W Liście do Kolosan czytamy, że w Chrystusie „zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i newidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności” (w. 1,16). Podobny w wymowie jest tekst Listu do Efezjan 1,21, gdzie także jest mowa o różnicach znaczenia i godności między stworzonymi przez Boga istotami.

Pierwszym po Najwyższym, Ojcu, jest Pan Jezus Chrystus; „Niechże Mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży.” (Hbr 1,6). To On jest „hetmanem wojska Pańskiego” (Joz 5,13-15), o którym mówią m. in. teksty Mt 24,30.31; Obj 19,11-16; por. Mt 26,53.

W Piśmie Świętym czytamy o Cherubinach (1 Mjż 3,24), Serafinach (Iz 6,2), o poszczególnych „książętach anielskich”, do których zaliczono m. in. „Michała, jednego z pierwszych książąt anielskich” (Dan 10,13). Biblia ujawnia też, że potężni książęta anielscy troszczą się o poszczególne narody. I tak, prorokowi Danielowi powiedziano, że „Michał, wielki książę, jest opiekunem dzieci twojego (Danielowego – przyp. red.) narodu (a więc Izraela – przyp. red.).

„Trony”, „panowania”, „zwierzchności”…

Użyte w cytowanych wcześniej tekstach określenia „trony”„panowania”„nadziemskie władze” i „zwierzchności”, jakie z woli Bożej zostały stworzone przez Jezusa Chrystusa (Kol 1,16), opisują różnorodność istot niebieskich, powołanych do istnienia. Na początku wszystkie one, zajmując różne stanowiska i pełniąc różnorakie posługi, były wierne Bogu. Ale w jakimś momencie ich część odstąpiła od Boga, schodząc na manowce grzechu. O jednej z takich istot, potężnym księciu niebieskim, Biblia mówi jako o Szatanie (szatan = Boży przeciwnik). Jezus Chrystus powiedział o nim, że „w prawdzie nie wytrwał” (Jan 8,44), a z innych biblijnych informacji (por. Obj 12,7) wynika, że pociągnął za sobą liczną grupę aniołów (na podstawie tekstu Obj 12,3.4 domniemywa się, że jest to trzecia część aniołów).

Od tego momentu w niebie miała miejsce przedziwna i trudna sytuacja: były tam nie tylko istoty nam przychylne ale także istoty nam wrogie. W jakim stopniu wrogie i podstępne, okazało się już w Ogrodzie Eden! W tamtym okresie, który trwał aż do krzyżowej śmierci Jezusa Chrystusa, Szatan – jak świadczy Biblia – tutaj na Ziemi skłaniał ludzi do grzechu, a potem oskarżał ich przed Stwórcą (Zach 3,1; por. Obj 12,10). Skończyło się to w sposób opisany w 12 rozdziale Apokalipsy – bezpowrotnym zrzuceniem Szatana na Ziemię!

Bunt Szatana i odstępstwo części aniołów spowodowało nową sytuację wśród duchowych istot. Odtąd w wielu tekstach „trony”„księstwa”„zwierzchności” czy „nadziemskie władze”, oznaczają złe, demoniczne moce, które szkodzą ludziom w życiu doczesnym i starają się pozbawić nas łączności z Bogiem i w konsekwencji zabrać nam zbawienie. W związku z tym ap. Paweł napisał:

„W końcu, bracia moi, umacniajcie się w panu i w potężnej mocy Jego. Przywdziejcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przed zasadzkami diabelskimi.

Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich.” (Ef 6,1-12).

Ale Pismo Święte zapewnia nas, że jeśli będziemy trwać w stałej i bliskiej łączności z Bogiem, zwyciężymy złe duchowe moce. „Przeto poddajcie się Bogu, a przeciwstawcie się diabłu, a ucieknie od was.” (Jak 4,7) = radzi Boży apostoł.

(cdn.)

(„Głos Kaznodziejski” 2/97)