Get Adobe Flash player

Informacje

Szukaj duchowej wspólnoty

z biblijnie wierzącymi!

Chrześcijanie potrzebują się nawzajem, aby jedni drugich zachęcali, troszczyli się o siebie, uczyli się wzajemnie i byli przed sobą odpowiedzialni.

A więc:

 (1) szukaj ludzi, którzy tak jak Ty znaleźli Boga, w Jego Słowie i chcą Mu służyć w prawdzie. Możecie sobie wzajemnie wiele ofiarować i wiele pomóc. Pierwsi chrześcijanie szukali wzajemnej społeczności i doceniali jej znaczenie (por. DzAp 2,41-47);

 (2) uczęszczaj na wspólne nabożeństwa, gdzie poprzez głoszone Słowo możesz odebrać zbudowanie, napomnienie i zachęcenie (por. Hbr 10,23-25);

 (3) słuchając i ucząc się Bożych zasad życia i organizacji, wzrastaj w poznaniu i ofiarności, byś mógł się stać nauczycielem dla innych (por. DzAp 24,16; 1 Kor 9,24-27; Hbr 5,11-14; 1 Tym 4,12-16);

 (4) Zwiastuj Ewangelię ludziom żyjącym w nieświadomości i grzechu – prowadź ich do miłującego Boga (por. 1 Ptr 2,9.10; Mt 24,14; 28,19.20);

(5) stale, ale szczególnie w trudnych chwilach szukaj pocieszenia i pomocy wśród współwierzących, którzy przechodząc podobne doświadczenia, najlepiej Cię zrozumieją i potrafią wesprzeć (por. Rz 1,8-12; 15,22-29; 1 Tes 2,1-20; 2 Tes 1,1-12).

===========================

 

Sobotnie Nabożeństwo:

  • w Elblągu godz.10:00

I sobota każdego miesiąca

  • w Gdyni Orłowo godz.10:30

IV sobota każdego miesiąca

S E R D E C Z N I E

Z A P R A S Z A M Y

Uwaga! Mogą nastąpić zmiany.

Prosimy o wcześniejszy kontakt.

===========================

ZASADY WIARY 

KONTAKT 

GRUPA NA FACEBOOKU

Tłumacz

AfrikaansAlbanianAmharicArabicArmenianAzerbaijaniBasqueBelarusianBengaliBosnianBulgarianCatalanCebuanoChichewaChinese (Simplified)Chinese (Traditional)CorsicanCroatianCzechDanishDutchEnglishEsperantoEstonianFilipinoFinnishFrenchFrisianGalicianGeorgianGermanGreekGujaratiHaitian CreoleHausaHawaiianHebrewHindiHmongHungarianIcelandicIgboIndonesianIrishItalianJapaneseJavaneseKannadaKazakhKhmerKoreanKurdish (Kurmanji)KyrgyzLaoLatinLatvianLithuanianLuxembourgishMacedonianMalagasyMalayMalayalamMalteseMaoriMarathiMongolianMyanmar (Burmese)NepaliNorwegianPashtoPersianPolishPortuguesePunjabiRomanianRussianSamoanScottish GaelicSerbianSesothoShonaSindhiSinhalaSlovakSlovenianSomaliSpanishSudaneseSwahiliSwedishTajikTamilTeluguThaiTurkishUkrainianUrduUzbekVietnameseWelshXhosaYiddishYorubaZulu

Dodaj do

Facebook Twitter More...

Statystyka

Millenium cz.1

Millenium cz.2

Millenium cz.3

UWAGA !!!

  • Nabożeństwo przez komunikator internetowy w każdą sobotę godz. 10:00 SKYPE: KCHDS w Elblągu i w Trójmieście

12.Średniowiecze

image_pdfimage_print

biblia 28Problem Marii raz jeszcze nabrał rozgłosu. Miało to miejsce w średniowieczu. Nie chodziło już o godność Bogarodzicy ani sprawę jej nieustającego dziewictwa, które doczekało się dogmatycznego określenia na pierwszym soborze laterańskim w roku 1123, lecz o kwestię zgoła odmienną, mianowicie niepokalane poczęcie Marii. Wokół jej osoby na nowo rozgorzały namiętne spory. Zapoczątkował je św. Bernard (zm.1152), który doszedł do następujących wniosków:

„Bez wątpienia Maria odziedziczyła po rodzicach zmazę dziedziczną, ale pobożność chrześcijańska zabrania nam mniemać, że była ona uprzywilejowana mniej od Jeremiasza, uświęconego w łonie swej matki, mniej uprzywilejowana od Jana Chrzciciela, napełnionego Duchem Świętym przed swoim narodzeniem. Jej narodziny nie były nie byłyby świętowane, gdyby się nie była narodziła świętą. Odpowiada to pobożności, wierzyć, że Maria nigdy nie popełniła grzechu powszedniego” [P.Hulka-Laskowski, dz.cyt.,str.33].

O wiele ostrożniej formułował na ten temat swe poglądy św. Tomasz z Akwinu. Ostatecznie spór rozstrzygnęły rozważania św. Dunsa Scota. Głównym jego argumentem było to, że „Bóg mógł był uczynić, iż Maria nigdy nie była w grzechu pierworodnym …” [Tamże, str.34]. Opinię scholastyków, opowiadających się po stronie niepokalanego poczęcia Marii, popierał Kościół, a przodowały im masy. Ostateczne zwycięstwo odniosły względy średniowiecznej pobożności, a nie rzetelna teologia oparta na solidnych podstawach egzegezy biblijnej.

„A więc fakty – pisze P.Laskowski – nie rzeczywistość, nie logika, ale względy pobożności … Sprawa ta dojrzewała … nie w zaciszu badań i rozważań – rozstrzygnął ją lud swymi upodobaniami i swoim romantycznym sentymentem religijnym” [Tamże, str.34].

Niepokalane poczęcie Marii długo musiało czekać zanim przybrało postać dogmatu. Po wielu tarapatach nastąpiło to ostatecznie w wieku XIX. Narodził się trzeci dogmat maryjny:

„Kult Marii przeszedł zwycięsko przez szereg studiów i dotarł do niepokalanego poczęcia, które miało swoich zwolenników i przeciwników. Dominikanie, idąc za wielkim swoim doktorem Tomaszem z Akwinu, przeciwstawiali się niepokalanemu poczęciu, Franciszkanie, naśladując Dunca Scota, gorliwie obstawali przy nim … Franciszkanie mieli za sobą masy ludowe i dość już dawną tradycję, Dominikanie … Ewangelię, tradycję pierwotnego Kościoła i logikę … Po perypetiach kilkunastu stuleci, dn. 8 grudnia 1854 roku papież Pius IX bez odwołania się do soboru ogłosił nowy dogmat (niepokalanego poczęcia – u.m.) bullą „Inneffabilis Deus” [Tamże, str.36.37; por. ks. W.Pietkun, Dogmatyka katolicka, str.198].

Charakterystyka dogmatu zasługuje na uwagę, wykazuje bowiem r z e c z y w i s t e podstawy kultu:

„Między Ewangeliami, które były wszak pierwszym, a są po dziś dzień fundamentalnym wyrazem wiary chrześcijańskiej, a dogmatem o niepokalanym poczęciu Marii Panny nie ma żadnego łącznika prócz sentymentu mas ludowych, który przez długie wieki oblegał doktorów Kościoła i jego głowę, aż w Piusie IX znalazł skwapliwego i chętnego protektora” [Tamże, str.11].

Jan Grodzicki „Kościół dogmatów i tradycji” 1963 str.201-202

Uwaga !

Poniżej w zakładkach niektóre artykuły podzielone są na części.
Prosimy przeczytać wszystkie części danego tematu, wtedy utworzą one całość zagadnienia.

Dary Ducha cz.1

Dary Ducha cz.2